Damian Węglarz – 6,19. Zaczął od udanej obrony strzału Famulaka i do końcowego gwizdka utrzymał koncentrację między słupkami. Tym razem skończył bez czystego konta, ale pozostawał skupiony i pewny w swoich poczynaniach. Golkiper Arki w rundzie wiosennej jest jedną z najważniejszych postaci w zespole.
Marc Navarro – 5,65. Najpierw miał udział przy zdobytej bramce, zgrywając piłkę głową po rzucie rożnym, a potem świetnie zablokował Misia w groźnej sytuacji. Na dystansie całego spotkania zaliczył zresztą więcej udanych interwencji, a i w ofensywie znów był widoczny.
Kike Hermoso – 5,68. Zanotował najbardziej spektakularne zagranie defensywne spośród Arkowców w całym meczu, kiedy w ostatnim momencie wybił futbolówkę z linii bramkowej po uderzeniu Drąga. Hiszpański stoper utrzymuje wysoką dyspozycję, w Siedlcach przyczynił się do kolejnego występu drużyny, w którym żółto-niebiescy nie tracą gola z gry.
Michał Marcjanik – 5,63. We własnym polu karnym spisywał się bez zarzutu, był stabilny w destrukcji i przyzwoicie wyprowadzał piłkę. ,,Marcjan” nieustannie znajduje się w bardzo dobrej formie i utrzymuje pewność siebie w boiskowych poczynaniach.
Dawid Gojny – 4,79. Był widoczny w ofensywie, najczęściej to po jego centrach w szesnastce Pogoni robiło się gorąco, a po jednym z takich dośrodkowań padła bramka zdobyta przez Sobczaka. Z drugiej strony sprokurował rzut karny po zagraniu ręką w swoim polu karnym i w defensywie dawał mniej stabilności niż zwykle.
Joao Oliveira – 4,86. Oddał świetny strzał sprzed pola karnego, który zatrzymał się na słupku, ale poza tą akcją wyglądał na murawie średnio. Nie robił użytku z dynamiki, poruszał się wolno, brakowało mu pomysłu na nieszablonowe zagranie. Szwajcar na wiosnę spisuje się niestety wyraźnie słabiej aniżeli w rundzie jesiennej.
Filip Kocaba – 5,04. Trzymał określony poziom solidności w środku pola, ale jednocześnie wniósł w swój występ mniej intensywności niż zwykle. Momentami brakowało mu trochę dystansu do rywala, nie zawsze odpowiednio czuł przestrzeń i Pogoń w drugiej połowie zyskiwała miejsce w centralnym sektorze.
Tornike Gaprindaszwili – 4,71. W kolejnym występie na ,,ósemce” Gruzin tym razem nie odnalazł się na murawie najlepiej. Rywale przytomnie skracali mu dystans i zawężali opcje zagrania, a 27-latek gubił się w tłumie. Stać go na zdecydowanie więcej.
Michał Rzuchowski – 4,22. Pewnie sam był zaskoczony swoją pozycją na murawie, bo zastąpił pauzującego za kartki Sidibe w roli bardziej ofensywnie wysuniętego gracza środka pola. Niestety 31-latkowi idzie w tym sezonie jak po grudzie i w Siedlcach również nie pokazał zbyt wysokiego poziomu precyzji, kontrolowania piłki czy skuteczności w zagraniach.
Hide Vitalucci – 4,29. Ginął na lewym skrzydle – ciągnęło go do środka murawy, ale realizowanie założeń taktycznych trochę wiązało Japończykowi nogi. W sobotniej konfrontacji nie miał do dyspozycji wiele przestrzeni, ale zabrakło też z jego strony pomocy w defensywie. 24-latek był w Siedlcach dość zagubiony.
Szymon Sobczak – 5,37. Zaczął świetnie, od wykazania się instynktem snajpera w polu karnym i upolowania 11. gola w tym sezonie. Potem jednak zmarnował dwie dobre okazje, a i w walce fizycznej z obrońcami mógł spisywać się lepiej. Słodko-gorzki występ doświadczonego napastnika.
Dawid Kocyła – 4,20. Nie wniósł na murawę wiele dynamiki, wpasował się w ofensywny marazm żółto-niebieskich w sobotni wieczór. Był niewidoczny i brakowało mu siły przebicia. By wrócić do wyjściowego składu, musi dawać więcej w roli dublera.
Adam Ratajczyk – 5,07. Pokazywał chęć do gry i próbował aktywnie uczestniczyć w konstruowaniu akcji, ale skuteczność tych działań pozostawiała wiele do życzenia. W jego poczynaniach widać było spadek intensywności względem poprzednich spotkań. Jeśli chce znów wybiegać w pierwszym składzie, powinien dawać trenerowi więcej argumentów.
Jordan Majchrzak – 3,25. Kolejny bardzo słaby występ 20-latka. Beznadziejna zmiana młodego gracza, który nie tylko nie strzela goli, ale nawet nie jest blisko zapakowania piłki do siatki. W Siedlcach znów nie dał drużynie kompletnie nic, odbijał się od obrońców i niespecjalnie wiedział, gdzie w ogóle jest.
Kamil Jakubczyk i Zvonimir Petrović – grali za krótko, by zostać ocenieni.
Średnia ocen z sezonu
7,14 – Julien Celestine
6,92 – Damian Węglarz
6,63 – Filip Kocaba
6,57 – Kike Hermoso
6,38 – Marc Navarro, Dawid Gojny
6,25 – Michał Marcjanik
6,24 – Kamil Górecki
6,18 – Tornike Gaprindaszwili
6,11 – Karol Czubak
6,04 – Alassane Sidibe
5,99 – Hide Vitalucci
5,97 – Joao Oliveira
5,86 – Dawid Kocyła
5,65 – Szymon Sobczak
5,64 – Ołeksandr Azacki
5,43 – Zvonimir Petrović
5,41 – Kacper Skóra
5,37 – Wojciech Zieliński, Adam Ratajczyk
5,17 – Paweł Lenarcik
4,96 – Michał Borecki
4,83 – Jakub Staniszewski
4,81 – Przemysław Stolc
4,71 – Jordan Majchrzak
4,69 – Michał Rzuchowski
4,51 – Kasjan Lipkowski
4,31 – Martin Dobrotka
4,08 – Kamil Jakubczyk
3,66 – Hubert Adamczyk*
*Adamczyk był oceniany tylko w jednym meczu
Wybierani piłkarzem meczu
8 – Damian Węglarz
4 – Karol Czubak, Michał Marcjanik
3 – Hide Vitalucci, Tornike Gaprindaszwili
2 – Joao Oliveira, Dawid Gojny
1 – Jakub Staniszewski, Kacper Skóra, Szymon Sobczak, Paweł Lenarcik, Ołeksandr Azacki, Marc Navarro